DLACZEGO MÓJ PIES ROBI DEMOLKĘ?

Większość właścicieli psów spotkała się z sytuacją, gdy po zostawieniu psiaka w domu, nie wracali już do tego samego miejsca. Pogryzione buty, książki i meble, rozerwane poduszki i dywany to tylko część z możliwych zniszczeń.Dlaczego mój pies robi demolkę?Istnieje kilka powodów, dla których pupile pod nieobecność lub nieuwagę właścicieli podkradają przedmioty i ostrzą na nich zęby.I Gryzienie szczenięce

Nie kontrolowane może jednak przerodzić się w uciążliwy nawyk. Gryzienie przedmiotów to sposób na radzenie sobie z wychodzącymi zębami oraz na poznawanie przez małego psa świata. Smak to w końcu jeden z jego zmysłów. Piesek sprawdza co jest dobre do jedzenia, uczy się tego, co nadaje się do jedzenia, co jak smakuje i pachnie.Gryzienie to czynność, podczas której w organizmie psa wydzielają się endorfiny- naturalna potrzeba, która sprawia że psiak ma dobry humor i uspokaja się. Chęć gryzienia wzmacniana jest przez wymieniające się i rosnące zęby oraz kości szczęki. Swędzą, trochę bolą więc szczeniak szuka ulgi poprzez rzucie przedmiotów o przyjemnej strukturze, które masują i przynoszą ulgę.II StresZe względu na charakter, wiele psów jest podatnych na stres wynikających z nagłych zmian lub wydarzeń w życiu. Wrażliwe i zamknięte w sobie osobniki pod nieobecność człowieka, niszczą przedmioty w swoim otoczeniu. Takie psy nie będą szczekać ale za to zaczną się wylizywać, wygryzać sierść na ogonie, łapach lub obgryzać meble, ściany. Dzieje się tak, gdy pies czuje się zagubiony i niepewny siebie lub w czasie gdy właściciel jest zajęty swoimi sprawami a pies czuje się przez niego zaniedbywany. Przyczyną może być także stres wywołany zbyt dużą odpowiedzialnością jaką pies czuje, gdy np. właściciele każą mu pilnować mieszkania pod swoją nieobecność.III Nuda

Pies powinien mieć możliwość wyładowania energii podczas zabaw, treningów i spacerów. Znudzony pies szuka ujścia dla swojej energii, często nie mając w pobliżu odpowiednich zabawek Zaczyna gryźć i rzuć przedmioty, aby poprawić sobie humor, bo ta czynność pomaga w wydzieleniu endorfin w jego organizmie i jest naturalną psią potrzebą.IV Niedobory w diecieWystępują wieku szczenięcym, kiedy pies jest w okresie najszybszego wzrostu i potrzebuje odpowiednio dużej ilości składników budulcowych, lub kiedy dieta pas jest niewłaściwie zbilansowana. Najczęstszym objawem jest obgryzanie ścian w domu.Błędna reakcja właściciela.

Wiadomo, że widok zniszczonego mieszkania nie należy do najprzyjemniejszych, a takie zachowanie psa nie jest pożądane. Pamiętajmy jednak, że krzyk, bicie czy szarpanie psa tylko wzmoże w nim negatywne emocje, a niewiele go nauczy. Nie możemy karać zwierzęcia za coś, co zrobił gdy nas nie było, bo pies zwyczajnie nie rozumie, której czynności tyczy się kara. Oczami psa, przedmioty pozostawione, których nikt nie ma w ręku są po prostu niczyje. Pies słysząc nasz krzyk po powrocie kuli się i chowa, ale nie dlatego, że rozumie, co się stało- po prostu się nas boi.Jak reagować?

I Wiedząc, że szczenię będzie gryzło wszytko, co wpadnie mu w oko, należy pilnować aby nie miało ono dostępu do rzeczy potencjalnie atrakcyjnych, jak: buty, ubrania, dywaniki czy machające się okrycia. Nadzorując szczeniaka podczas jego zabawy, możemy go wiele nauczyć i uniknąć niechcianych zachowań. Jeśli za każdym razem, kiedy piesek złapie naszego buta, podsuniemy mu pod pyszczek jakiś ciekawy zamiennik, to nim się zajmie i nawet nie zauważy że nasz but gdzieś zniknął. Wyjściem jest też ograniczenie psu miejsca, przez zamknięcie go, na czas naszej nieobecności w jednym pokoju lub w przedpokoju. Niestety nie zawsze to pomogą, gdyż pomysłowość psów nie zna granic. Z pewnością jednak ograniczy to straty. Jeśli nie możemy odizolować psa od przedmiotów, to można chociaż spryskać je specjalnymi płynami zapobiegającymi gryzieniu, które można kupić w sklepach zoologicznych.II Jeśli nie możemy schować wszystkich cennych dla nasz przedmiotów, możemy skorzystać z odpowiednio dużej klatki dla psa. Klatka musi być dobrze dopasowana do psa, tak aby mógł on w niej wstać, obrócić się i wygodnie, płasko położyć. By pies dobrze czuł się w klatce potrzebne jest przyzwyczajenie go do niej. Nie wolno tak od razu postawić klatki i zamknąć w niej psa, bo można wpędzić go w traumę.By wiedzieć jak najlepiej przyzwyczaić psa do klatki, najlepiej zasięgnąć rady trenera. On najlepiej doradzi jaką klatkę kupić, gdzie ją postawić i wytłumaczy, kiedy i w jakich okolicznościach oraz na jak długo mamy tam psa zamykaćIII Odpowiednia ilość ruchu to podstawa. Poświęćmy psu codziennie fragment ze swojego czasu na wspólną zabawę, długi spacer lub jogging. Skorzystajmy z pomysłów na zabawy węchowe w ogrodzie, zróbmy psu domowy tor przeszkód. Oprócz wyładowania nadmiaru energii, po prostu poprawimy naszemu pupilowi humor. Najcenniejszy dla psa jest czas spędzony z właścicielem, a trening i zabawa motywują go pozytywnie. Zmęczony, szczęśliwy psiak nie będzie miał ochoty na podgryzanie naszych rzeczy.IV Nie powinno się obarczać psa odpowiedzialnością za pilnowanie domu. Ostro wypowiedziane słowa „pilnuj, gdy mnie nie ma!” wzmacniają w psie stres związany z pozostaniem samemu. Przed zostawieniem psa, dobrze jest iść z nim na dłuższy spacer, potem dać jeść i zostawić w ograniczonej przestrzeni (w przedpokoju, jednym pokoju lub w klatce) i poprosić, żeby się położył i odpoczął, dopóki nie wrócimy.

V Pies poszukując atrakcji, zajmuje się przedmiotami w swoim otoczeniu. Zadbajmy o to, aby znalazły się w nim jego zabawki i gryzaki. Warto zostawić psu chrupak lub kość prasowaną, które zajmą go na dłużej, zaspokajając jednocześnie potrzebę gryzienia.VI W celu wykluczenia braków żywieniowych, warto udać się do weterynarza i zrobić psu odpowiednie badania. W doborze dobrze zbilansowanej diety pomoże także psi dietetyk. Być może wystarczy suplementacja, aby nasze ściany pozostały bez szwanku.W wychowaniu psa najważniejsze jest dbanie o jego komfort oraz konsekwencja. Każde zachowanie ma swoją przyczynę, trzeba ją odnaleźć i dostosować rozwiązanie