MAJÓWKĘ CZAS ZACZĄĆ! JAK ZAPLANOWAĆ URLOP Z PSEM?

Majówki czas zacząć. Niektórzy z nas już odliczają dni do długiego weekendu, a młodsi szybko starają się nadrobić zaległości w nauczaniu – w końcu majówka to czas matur. Te kwitnące kasztany, morza szum, ptaków śpiew …;-)Zbliża się okres weekendowych wyjazdów. Podróże w ciekawe miejsca, wypoczynek i relaks, podczas długo oczekiwanego, majówkowego wypadu to rzeczy, których wprost nie możemy się doczekać.Tegorocznym maturzystom życzymy powodzenia, a dla właścicieli psów mam kilka pomysłów na spędzenie wolnego czasu na łonie natury w towarzystwie czworonożnego kompana. Jak się przygotować do majówki z psem?Zdecydowanie wcześniej, z wyprzedzeniem i z planem w głowie ;-) Chociaż ,,spontanom’’ nie mówimy nie..!Najważniejsze - znajdź miejsce przyjazne psom.Istotną kwestią w planowaniu urlopu z psem jest znalezienie miejsca odpowiedniego zarówno dla pupila jak i dla nas, czyli ludzkiej części załogi. Aktualnie teraz nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem kwatery przyjaznej psom, a to dlatego, że bardzo wiele obiektów wypoczynkowych chętnie przyjmuje kudłatych gości, jednak większym problemem dla podróżujących z psem jest dostęp do atrakcji turystycznych. W większości parków pies musi chodzić na smyczy albo niestety nie może do nich wejść. Dlatego przy wyborze kierunku wypoczynku weźmy pod uwagę nie tylko nasz hotel, ale i pobliskie parki i obiekty, które chcielibyśmy zwiedzić, aby nie wprowadzać ograniczenia i nerwowych sytuacji poszukiwania miejsca do spacerów i harców na świeżym powietrzu. Upragniona majówka nadeszła! Niewielkie polskie miasteczka idealnie nadają się na wypoczynek z czworonogiem, można tam spędzać czas aktywnie, jak i poleniuchować, a nasze psy i tak nie będą się nudzić.

Spacery z psem po górach czy nad morzem dostarczają okazji do dodatkowej aktywności. Jednak, aby w pełni korzystać z upragnionego urlopu z psem trzeba się do niego odpowiednio przygotować. Dlatego należy dużo wcześniej planować urlop i sporządzić listę niezbędnych rzeczy naszego przyjaciela do spakowania. Nie może zabraknąć miski, kagańca, książeczki szczepień. W podróż zabieramy też coś w czym psu będzie wygodnie np. jego ulubione szelki i koniecznie zakładamy psu adresatkę. Nie zapominamy o torbie z dużą ilością zabawek i przepysznych przysmaków od Dogway. Warto również zaplanować miejsce do spania dla psa, oczywiście zabieramy jego ulubiony kocyk lub legowisko.Przed samym wyjazdem warto przygotować sobie listę z adresami najbliższych weterynarzy i dyżurujących aptek, na wszelki wypadek i żeby w razie potrzeby dodatkowo się nie denerwować. Nie zapominajmy o tym, że wyjazd dla psa też wiążę się ze stresem. Jeśli nasz psiak cierpi na chorobę lokomocyjną, zadbajmy o bezpieczną podróż i podajmy środek według zaleceń weterynarza.Z uwagi na niezwykle czuły zmysł węchu psa, usuwamy z auta wszelkie zapachowe choinki i inne odświeżacze powietrza. Rezygnujemy też z głośnej muzyki. Dbamy o to, by w samochodzie panowała odpowiednia temperatura - klimatyzacja.Jak Polska długa i szeroka to cudowna i piękna kraina …;-) Kuszą nas Mazury pełne urokliwych jezior, kanałów i łąk, góry zapraszają do przemierzania górskimi szlakami. Planujmy wypoczynek tak, aby nasz pies mógł się cieszyć razem z nami. Długi spacer czy wspólna kąpiel w jeziorze będą niezapomnianym i wspaniałym przeżyciem!

A gdyby tak w góry?Dlaczego nie! Istnieje w Polsce wiele szczytów, których zdobywanie nie powinno być dla większości psów kłopotliwe. Bieszczady czy któryś z Beskidów to świetne miejsca na psie wędrówki. Zabierając psa w góry musimy jednak pamiętać, że większość Parków Narodowych posiada zakaz wejścia na ich teren z psem. Lepiej tę kwestię sprawdzić przed wybraniem się na szlak, aby na rogatkach parku nie spotkała nas niemiła niespodzianka. Idąc w całodzienny marsz musimy pamiętać o zapasie wody oraz pożywieniu dla naszego czworonoga. Warto wziąć pod uwagę także fakt, że przy dużym wysiłku fizycznym , zapotrzebowanie na ilość pożywienia dla psa w ciągu dnia będzie znacznie większe niż normalnie. Pamiętać należy także aby nie przeforsować psa. Przed wyjazdem w góry, warto stopniowo wydłużać spacery aby wzmocnić mięśnie psa i przygotować go kondycyjnie do górskich wypraw.

Czas nad morze!Planując wycieczkę z psem nad morze, zawsze pojawia się problem z wchodzeniem psa na plażę. O ile poza sezonem letnim, wejście z psem na plaże nie powinno stanowić kłopotu, to podczas wakacji lub weekendu majowego może to okazać się kłopotliwe. Oczywiście zakaz wejścia z psem dotyczy przede wszystkim plaż strzeżonych lub tych uważanych za miejskie. Plaże te powinny być odpowiednio oznakowane, jak to jednak w naszym pięknym kraju często bywa - o zakazie wstępu dowiadujemy się dopiero wtedy kiedy ktoś zwróci nam uwagę. Warto przed wejściem z psem na plażę sprawdzić, czy nie łamie się przez to prawa bo za nie stosowanie się do zakazu wejścia, grozi właścicielowi psa nawet 500zł mandatu. Problemu tego nie ma na plażach dzikich lub tych oficjalnie wyznaczonych jako "psie plaże".Pamiętajmy jednak, że spacer z psem po plaży pełnej ludzi nie jest dobrym pomysłem - to stresujące dla psa jak i wylegujących się wczasowiczów. Wybierajmy spokojne i ustronne miejsca, unikajmy upalnych godzin. Jeśli pies uwielbia kąpiel w morzu, musisz zachować szczególną ostrożność. Według weterynarzy sól zabiera wodę z naczyń krwionośnych do przewodu pokarmowego, co w konsekwencji prowadzi do odwodnienia. W połączeniu z wysoką temperaturą, taki wypad może stać się bardzo niebezpieczny. Pamiętajmy aby podczas plażowych harców pies miał przez cały czas dostęp do wody pitnej.Co może stanowić zagrożenie? Np. Kleszcze!Żeby bez nerwów i stresu spędzić ten majowy wypoczynek, zaleca się zabezpieczyć psa przed kleszczami, właśnie w maju te pasożyty żerują ze wzmożoną aktywnością. Przy wyborze zabezpieczenia warto wziąć pod uwagę doniesienia, że dorosłe postacie kleszczy uodporniły się na fipronil. Ta substancja jest najczęściej wykorzystywana w kroplach na kark i sprayach. Dlatego coraz więcej opiekunów psów i kotów decyduje się na stosowanie podwójnego zabezpieczenia plus obroża przeciw kleszczom, także tabletki + obroża, albo tabletki plus dźwiękowe odstraszacze. Nawet najnowsze metody nie dają 100% gwarancji, trzeba psa po każdym spacerze przejrzeć. Ewentualnie można też połączyć chemiczne środki z naturalnymi np. z octem jabłkowym, albo z czystkiem czy czosnkiem, warto odrobinę tego naturalnego specyfiku wetrzeć w sierść.

Żeby nasz ukochany pupil dobrze się czuł i nie tęsknił za sowim legowiskiem, domem i znajomymi zapachami, zabierzmy ze sobą jego ulubione przysmaczki, miskę, czy przenośne legowisko. Nam również czasami w obcym miejscu jest tęskno za domem, a wyjazd ma być przecież radością, a nie tęsknotą. Nie zapomnijmy zabrać ze sobą dwóch misek - jedna na wodę i druga na pokarm, karmę, którą pies zjada w domu, tak na wszelki wypadek, gdyby była trudność z kupnem na miejscu, kilka butelek wody w zależności od wielkości naszego psa i długości trasy, którą mamy do pokonania. Przydadzą się również jednorazowe torebki na odchody i chusteczki które wykorzystamy do sprzątania po naszym psie.Niesłychanie istotne jest nasze zorganizowanie w kwestii jedzenia i odpowiednia ilość karmy i smakołyków, najlepiej wyliczmy dokładnie, ile jedzenia będzie potrzebował nasz psiak podczas wyjazdu i spakujmy tę ilość, nawet z lekkim nadmiarem. Teoretycznie karmę zawsze można gdzieś dokupić, niby tak ale po co? Absolutnie nie polecamy zmiany typu psiego jedzenia bez uprzedniego przygotowania pupila. Lepiej przywieźć trochę karmy z powrotem niż naw pośpiechu, na gwałt kupować nieznaną karmę w przypadkowym sklepie. Dlatego starajmy się unikać sytuacji, w której brakuje jego ulubionej karmy lub sprawdzonych przysmaków.Pomyślmy o ubezpieczeniu na czas podróży, to niewielki koszt, a będziemy mogli spokojnie wypoczywać, szczególnie jeśli nasza majówka będzie poza granicami naszego kraju.Zawsze, niezależnie gdzie nas zastanie majówka, psa musimy odrobaczyć oraz sprawdzić aktualne szczepienia.Zatem komu w drogę temu czas… wesoła wycieczka rusza w świat, na majówkę, po przygodę i zabawę. Nie zapomnijmy o zostawieniu w domu wszystkiego co smutne, a zabranie tylko uśmiechu, radości i humoru. Jeśli na mokrej trawie, wśród łąk zobaczysz ślady stóp i łap – to znaczy że my tam byliśmy ;-)))Ahoj przygodo!